Zgadzam sie z "nie lubię ślimoków",owszem wiadome,lokalny patriotyzm lokalsow z Sokolow swoja droga,ale jak slysze opinie wroclawian,ze Pelcza to syf,tam smierdzi,Sokoly di best to mnie @#$%& strzela.Ta niechec do Pełczy wywodzi sie z faktu,iz charakter wspinu,oraz sama skala sie troche rozni od sokolikowej,a takze z solidnych wycen;).
Rejon ten oferuje idealne warunki dla osob rozpoczynajacych swoja przygode ze wspinem,jak i dla wprawniejszych lojantow(Tasiemiec uzbrojony VI.2+,Nie ma Lipy VI.4,Vendetta VI.3,Hande Hoch VI.3[Wariant za 4],Rysa Budzana VI.2,Marchewka VI.3+,Kilimandzaro VI.2+).Dla kazdego cos milego.
Jedyny mankament drog na Pełczy to ich bulderowy charakter,chociaz w porownaniu do sokolow wychodzi podobnie(te wiekszosc drog to baldery po no hand'ach).
Zapraszam na Pełcze
Kot