gilu Napisał(a):
-------------------------------------------------------
> Teraz to pierdolnales, jak przyslowiowy dzik w
> sosne. Auto jest od tego, zeby nim jezdzic, a nie
> zeby stalo w garazu. A, ze zlodziejstwo w naszym
> kraju straszne, to ne ma sie co dziwic, ze ludzie
> staraja sie jak moga zeby nic nie stracic.
Wyjaśnię jeszcze raz, bo widzę że nie jarzysz klu - jeśli ktoś się boi o to, że mu samochód ukradną/okradną/uszkodzą, to niech lepiej, dla własnego zdrowia, zostawia go w garażu.
Podejście podjeżdżających pod skały przypomina mi podejście wsioków, którzy całe życie harowali na lanosa i na AC
już nie wystarczyło, a teraz wjadą nim pod zakaz by tylko mieć go na oku.
Jazda samochodem niesie za sobą ryzyko - kto je usiłuje zmniejszyć łamiąc przepisy, to ciul wiejski...
Co by było gdyby wszyscy chcieli ograniczyć swoje ryzyko wjeżdżając do Będkowskie?
Marian Dłuto