Na sztucznej ścianie buty niszczą się bardziej niż w polskim wapieniu, a jednocześnie stopnie są na ogół lepsze więc jakość nie jest tak istotna. Więc lepiej kup sobie dwie pary: coś taniego i bardziej sztywnego (oszczędza stawy w palcach u nóg szczególnie jeśli ktoś ma duży rozmiar płetwy) na sztuczną ścianę i drugie, dobre buty na skały. Przy wyborze sprawdź przede wszystkim co dobrze leży na twojej stopie (buty teoretycznie lepsze, ale gorzej dopasowane nie spełnią Twoich oczekiwań). Jeżeli Ci pasują to najlepsze są Five-ten (lace-up lepsze na węższą stopę, velcro na szerszą).
BTW five-ten mają tendencję do zaśmiardywania po dłuższym użytkowaniu (a czy są jakieś buty które nie śmierdzą), ale są bardzo trwałe - moje 2 stare pary używane już tylko na ściance przetrwały pranie w pralce w temp. 95 st.C (po wypraniu w 45 C nadal śmierdziały). Wiosną była zresztą na forum cała dyskusja o tym co zrobić aby buty nie śmierdziały.