czegos tu nie rozumiem.
czemu jesli ktos chce zrobic trudna droge odrazu zostaje skrytykowany za owczy ped ku cyferce. Korzystanie z czyichs patentow to normalny, uznany sposob, po co sie meczyc i wymyslac swoje, kiedy pokolenia wspinaczy juz to robily.
Z tego co wiem to godoff jest teraz "ciut" trudniejszy, niz przed urwaniem sie chwytu, wiec chyba nie jest to juz latwe VI.6.
Sorki ale nie znam patentow na godoffa, ale mysle, ze jak pojedziesz na miejsce, szczegolnie w weekend to ktos Ci je poda.
pozdr
Duck