Mysle, ze (pomijajac juz sam zjazd z tak dziwnego stanu) z taki patentem nie tylko ma sie problemy z odzyskaniem sruby, ale i z odzyskaniem calej liny... Pomysl np. o tym, ze jak "to" nie zadziala, to trzeba bedzie malpowac z powrotem do stanu, ktory po nieustannym szarpaniu moze byc juz niezle wytopiony (a jest z jednej sruby). Troche to zbyt skompliowane, zeby warto bylo ryzykowac dla jednego irbisa ;-> No, chyba ze rzeczywiscie jest to jakis super patent, ale niech sie w takim razie wypowie ktos, kto to stosowal...
Pozdro,
Icefall
###############
#Have An Ice Day#
###############