Dzięki za informacje :)))
Birów to rzeczywiście alternatywa i to niewyślizgana! Co do wycen to rzeczywiście są zawyżone robiłem tam dziurki kukuczki (tak to się chyba nazywa) i zdecydowanie nie jest to VI.2, ale za to jest bardzo ładna i polecam a obok po prawej jest droga o wycenie VI.3+ i znowu można się kłócić z wyceną - droga oferuje czujne wspinanie po płycie a na koniec pociągnięcie z dziurki w przewieszeniu - wszystko ładne i ni cholery śliskie!
Jedyny zawód to płetwa - brzydka i śliska
pzdr.
proflex