Wbrew temu co prezentuja niektore @#$%& w zielonych mundurkach w hejszowinie buldering nie jest zakazany. Nie wolno sie wspinac na wedke, a w szczegolnosci bez liny nie jest na wedke. Dlatego tez nalezy huczec w przypadku zadymy z jakims fiutem. Nie wolno natomiast: smiecic, puszczac muzy w lesie, malowac etc.
Dla przypomnienia lista rejonow zakazanych:
- Fort Karola, Skalniak az po Bledne Skaly
- Platforma szczytowa Wielkiego Szczelinca
- Maly Szczeliniec wraz ze scianami (ale nie kamienie nizej!!!!!)
- Skaly Puchacza od Trzmielowej Jamy (tam i tak nikt nie dociera)
- Na zachod od kamieniolomu az do granicy
Tyle co pamietam, zainteresowanych odsylam do porozumienia (przewodniki, byc moze www.hejszowina.pl).
Tak wiec zostaje mnostwo fajnego kamienia w calym lesie i zaden zielony penis nie moze miec nic przeciwko (w przypadku kiedy tlumacza sie czasowym zakazem, nie nalezy im wierzyc - w umowie jest napisane, ze maja obowiazek umiescic w widocznym miejscu tabliczke z informacja gdzie i do kiedy nie wolno).
Dodatkowo umowa jest materialem oficjalnym (Porozumienie pomiedzy PNGS a PZA), a nie ugoda ze strony parku.