Samo boulderowanie nie jest przypalem, tylko:
1. w rejonach w ktorych wspinanie nie jest zabronione
2. bez magnezji, etc
Jak rozumiem ten ostatni punkt wzbudzi zaraz komentarze, ze piszacy te slowa nie ma pojecia.
Natomiast malowanie lub tez wykuwanie strzalek jest od razu podpadziocha.
Jesli Panowie chca sie ganiac z filancami, prosze bardzo, ale pomyslcie tez o tych, ktorzy sa latwiej namierzalni na glownych scianach. Jesli chcecie zamknac ten rejon dla wspinania, to prawdopodobnie Wam sie uda.
Jak na razie malarzom gratuluje pomyslunku i troski o innych.
fijal