Jesli chodzi o wkladanie Indo na noge to mozna sie przyzwyczaic, ale ogolnie to w gorszych butach nigdy sie nie wspinalem miekkie ale nie tak jak velcro po prostu kapcie, przod ani do dziurek ani do krawadek, pieta ma tylko jedna warstwe gumy wiec nie ma mowy o komfortowym haczeniu. Guma bardzo sliska nawet na lescie sie nie sprawdza. W Cobrach niestety sie nie wspinalem z Boreala mialem jeszcze po jednej parze stingery i lasery to dobre buty na swoje czasy. Indo kupilem bo kiedys byla promocja w Wierchach na Szewskiej kosztowaly chyba kolo 180 PLN. Jak chcesz przyladowac w zimie na sciance to mozna dac w skaly sie nie nadaja.
Pozdr
Duck