Polecam raczej kamp w Bonieaux. Troche wprawdzie drozej, tj. ok 20 pln od lepka, ale za to B. jest klimatycznym miasteczkiem w przeciwienstwie do Aptu, ktory jest raczej zasmieconym prowincjonalnym miastem. Takie przynajmniej mielismy wrazenia we wrzesniu ub. r.