droga dla kursantow na Sokoliku,chyba VI +,niewazne wazne ,ze podchodzi pod nia dwoch kolesi no i.....no i cos mi nie gra:
1.skarpetki do baletek-wiocha-obciach nr 1
2.wloski na brylantynke-wow
3.bebzonki
4.oszpejoni od stop do glow,poczawszy od friendow po kostki,wszystkie numeracje,znalazly sie nawet nowki haki
5.grozne spojrzenia
6.nowe buty,plecaki,spodnie,firmowe koszulki no i okulary
....no i chlopy wbijaja sie w gesto obita droge wciskajac szpej gdzie sie da,niby nic nienormalnego tylko,ze nie mogli doczolgac sie do pierwszaj wpinki przaz 2 godziny,lepiej ,nawet nie oderwali obu nog od ziemi---k...wa co za wies, ale byli twardzi bo do samego konca trzymali fason tzn. pioruny z oczu,pogarda dla smierci i szarakow na twarzy itp.