mam od zeszlego sezonu lanexa altea, uzywalem go dosc intensywnie w skalach, zadnych problemow z koszulka, zadnych ze sztywnieniem, a skreca sie jak pozycze ja komus kto uzywa osemki ;-) posiada atest CE
60 m kosztowalo mnie 240 pln, prawdopodobnie wywale ja niebawem bez zalu, ale tylko dlatego ze jest juz mocno przelatana... i kupie sobie druga taka sama. poprzednia, "markowa" kosztowala mnie tyle ze nie moglem sie z nia "rozstac".
jednym slowem polecam lanexa, wspolczynnik cena/jakosc b.dobry a markowe metki dobre sa na spodniach ;-)
piotrek