sory, że mnie wcięło, ale już precyzuję; nie wiem na ile znasz topografię tatr zachodnich, więc nie obraź się, że będę tłumaczył jak komu "głupiemu"
Litworowy lodospad ma 70 - 80 m dł i nachylenie 75* na pierwszym wyciągu, a parę metrów 85* nachylenia na drugim.
znjduje się on w okolicy doliny litworowej-górnego piętra doliny Miętusiej położonej pomiędzy grbietami/graniami wychodzącymi z Małołączniaka i Krzesanicy, a dokładnie w zachodniej części skalnego progu opadającego w okolcy Ratusza Mułowego.
jak go znaleźć:
1.idziesz niebieskim szlakiem z Przysłopu Miętusiego (środkowy szlak na masyw Czerwonych W.)
2.w pewnym moencie szlak wchodzi w skalsty żleb (parę metrów łańcucha), to Kobylarzowy Żleb - lawiniasty; kontynuujesz marsz, aż do miejsca gdzie szlak skręca w prawo i wyprowadza cię na mało wybitną grań/grzbiet
3.z tego miejsca prosto pod górę (na odległość 5-6 tyczek które tam zimą powinny być) i na poziomicy 1900 m n.p.m. odbijasz w prawo trawersem na dno najniższej części doliny Litworowej
4.idziesz wzdłuż skalnego progu na zachód, ok 400 m, do momentu aż osiągnie on pn-wsch wystawę
5.stajesz i patrzysz i .............. o kurwa mówisz jest!
a potem łoisz i już.
powodzenia; chyba cię nie zanudziłem, a wogóle polecam tamte tereny na zimę
pozdr dr know
psssst: oczywiście to ścisły rezerwat