Jeszcze kilka uwag co do wspinania w Beskidach.
Jeden z najlepszych to wspomniany juz Scieszkow Gron. Formacje w tym "ogrodku" to przede wszystkim plyty. Bardzo ladne, o wysokosci do 10 m., czesc obita ringami a poza tym sporo kilkumetrowych "kamieni".
Moge polecic tez rejon Lamanej Skaly, Koscielca w rejonie miejscowosci Ostre (Zywiecczyzna )- jest tu sporej dlugosci mur skalny o wysokosci do 8 - 10 m. Poza tym mozne sie fajnie powspinac na Kobylej w Wisle, na skalach w Ciecinie i w Mutnym kolo Jelesni.