Chyba jakis błąd w rozumowaniu panowie powielacie.
Bo co to znaczy że do VI.4 stoją jak złoto? Buty albo dobrze ci stoją albo nie, i od wyceny drogi to nijak nie zależy. Jasne że na wiekszym stopniu staje sie łatwiej a na mniejszym trudniej, ale to jest osobna kwestia.
I nie jest wcale prawdą jakoby np. na drogach do VI.4 były same duże a na drogach trudniejszych same małe stopnie. Po prostu jak masz gorsze buty to stajesz tylko tam gdzie są łatwiejsze stopnie (szczególnie w polskich wapieniach) a to może np. bardzo ograniczać rozwój twojej techniki wspinania. Jasne że i niektóre VI.4 da rade w bamboszach przebiec ale to świadczy tylko o odpowiednio wyższych kwalifikacjach zawodnika lub o po prostu totalnie atletycznym stylu jego wspinania.
Nie żebym naganiał wszystkich do kupowania 5.10 ale warto mieć na uwadze że jaki but sobie sprawisz, takie i tyle stopni bedziesz wykorzystywał, a jak ci się to przełozy na trudności i przyjemność wspinania to juz bardziej indywidualna sprawa
Kierownik