Przyłączam się do zdania, że kości najlepsze produkuje DMM, ale niezłe i równie drogie są kości Black Diammond. Poza tym dla DDS polecam wszelkiej maści friendy - naj(lepsze/droższe) są Camaloty BD, ale praktycznie każdy producent ma swoje. Równie dobre i tanie są czeskie friendy - tu głos do pierwszej odpowiedzi - dobrze jest kupować u naszych południowych sąsiadów, powyżej 3000 koron zazwyczaj daja 3% rabatu, powyżej 5000 - 5%, poza tym jeszcze możesz w ciągu trzech miesięcy od zakupu uzyskać zwrot podatku, co znacznie obniża koszty zakupu. Podane liczby zostały sprawdzone osobiście i ręczę za ich prawdziwość. Jeśli potrzebować będziesz szczegółów - napisz!
Na koniec drobna uwaga, jeśli jesteś początkujący, to lepiej naucz się osadzania kości i friendów z kimś, kto ma doświadczenie w tej kwestii, gdyż nieudane próby w przypadku odpadnięcia będą co najmniej bolesne.
NIech żyje DDS i free climbing!