burza666 Napisał(a):
-------------------------------------------------------
> Podpinam. Idac dalej, czy moglby ktos nakreslic
> orientacyjny przebieg Lewego Filara Cubryny do
> piku?
Mówisz - masz, źródło to samo:
mastertopo.pl/topo...13_kaz-cubr-i-cubryna...
I. Należy pamietac, że na tej drodza zasadnicza roznica jest jak pokonujemy pierwsze 3 wyciagi ( 80-90 m)
- wariantem oryginalnym Vogla, V, zima powazny lod bywal, czy od lewej (nie opisane w WHP, po powyzszym foto nr
2B), terenem za II do III.
II. Wszystko to mozna wydedukowac z lektury cytowanego w poprzednim moim poscie przewodniku WC tom 8, ale juz i z wczesniejszych monografii i opisow przejsc J. Czyza to tez wynika.
III. Tego problemu - ze oryginalny start Vogla to zupelnie inna para kaloszy, niz cala reszta Lewego Filara Cubryny z ewentualnym ominieciem dolu od lewej - nie ma co sie wstydzic, i na ogol nie da sie tego dolu przemknac zbyt szybko. Konsekwencje nieznajomosci wzglednej "powagi" tych 3 pierwszych wyciagow bywaly zreszta tragiczne.
IV. A przejscie w literaturze dlugo uznawane za 1pz tego Filara, z udzialem Długosza i Pietscha, tez ten dol ominelo, duzym trawersem od lewej. (Za to wyzej nie znajac terenu, wycieli wlasny, jeszcze duzo wiekszy i trudny wariant zima, nr
3 na foto powyzej.)
V. Jest az tak źle, ze dziś de facto nie wiemy na pewno, kto pierwszy zrobil
z i m ą caly Lewy Filar, tak jak przeszedl to Vogel latem i opisal w WHP, tom 6. (Zresztą opisy slowne Vogla to swoja droga insza inszosc, jedna z glownych przyczyn odrzucania tego sposobu opisow.)
Wydaje sie, ze tez i wyzej Vogel szedl blizej krawedzi niz chodzi sie filarem "na szybko",
ale tam wyzej, teren juz umozliwia wybor wariantow.
Wspominam o tym, bo gdyby ktos chcial, to moglby i wyzsza czesc Vogla jako lamiglowke rozszyfrowac. Troche jako zabawe typu odczytywanie hieroglifow, ale byloby to pozyteczne.
Konczac -
WC tom 8, opis drogi nr 120 w wersji wspolczesnej (czyli jej
opis drugi, strona 170, nie 168!), plus foto jak wyzej powinno wystarczyc do przejscia Lewego Filara albo z dolem, albo tak jak sie chodzi zima "na szybko". W tym drugim przypadku droga nie jest wiele powazniejsza od Prawego Filara.
Pozdr.