Lenistwo?
Nazywasz lenistwem, to, że byłem tam i osobiście próbowałem znaleźć odpowiednią drogę? Chciałbyś pobawić się w egzaminatora i skorygować przebieg przejścia na zdjęciu czy rysunku narysowanym przeze mnie? Pytam o właściwą drogę. Co to da, że wrzucę taki wariant jakim szedłem, to nie nowa droga wspinaczkowa. Chodzi o jak najłatwiejsze przejście progu, przez który trzeba przejść jak najszybciej aby dotrzeć pod właściwe drogi wspinaczkowe. Człowieku. Ogarnij się. Popatrz na posty poniżej i zrozum o co tutaj chodzi. Jak Ci mogę podpowiedzieć, to o prostą odpowiedź na prosto postawione pytanie.
To samo w innym wątku.
Twoja odpowiedź w wątku dotyczącym drogi Puskasa( prawą depresją) na Kieżmarskim Szczycie na zadane przeze mnie pytanie o rzeczywiste trudności drogi ( kiedy wiadomo, że słowackie wyceny bywają różne).
"trudności takie jak w opisie - gdzie III to III, gdzie V to V - a czy to sporo? No jak zwykle : jak dla kogo, jak kiedy.
Odwieczny dylemat: dam radę czy nie. Musisz wzbudzić w sobie pragnienie i przekonanie że podołasz
Zastanawia mnie ta notoryczna wątpliwość w prawdziwość, w rzetelność opisów Puskasa, WHP. No i myślę że głównie wynika z braku obycia, z niepewności, wątpliwości co do własnych umiejętności."
Powinienneś zostać psychologiem, a nie przewodnikiem tatrzańskim chociaż sądzę, że jedno z drugim na pewno często ma coś wspólnego...
np. "Musisz wzbudzić w sobie pragnienie i przekonanie, że podołasz"
i to "No i myślę, że głownie wynika z braku obycia, z niepewności, wątpliwości co do własnych umiejętności"
Przepiękna analiza psychologiczna, jakżeż interesujące domniemania?
W każdym razie kompletnie w tym miejscu nie potrzebne, a powiedziałbym, że nawet dość irytujące.
Nikt Cię nie prosił o analizowanie czyjegoś obycia, pewności lub niepewności, umiejętności taternickich i wsparcia psychologicznego, które tak na prawdę, nadawałoby się na jakąś hipnozę dopingującą dla taterników (cyt. "Musisz wzbudzić w sobie pragnienie i przekonanie, że podołasz"...)
I każda droga załojona choćbyś nawet nie chciał jej załoić:)
Kończę, bo rozpisałem się w Twoim stylu zaśmiecającym wątki bezsensownymi uwagami.
Idąc w góry pamiętaj o tych, którzy w dolinach oczekują twojego szczęśliwego powrotu.
Zmieniany 1 raz(y). Ostatnia zmiana 2012-07-24 12:15 przez Mbajgr.