Obejście jest łatwe, tzn. jedynka. Trzeba zejść na północ nieco ukośnie w prawo ok. 12-15m, potem dalej ukośnie ku górze terenem już łatwym wprost na wierzchołek. Schodząc z wierzchołka ukośnie w prawo trawnikami i wśród skałek do miejsca, gdzie widać żleb Wrót Chałubińskiego ze ścieżką i dalej ukośnie w lewo po kruchych skałkach na przełęcz, pod koniec w górę. Maciek Popko pokazał mi te szczegóły jakieś 25 lat temu, a dwa lata temu pokazywałem to mojemu najmłodszemu smykowi, stąd te uwagi.
Pozdrawiam - Grzegorz