Pomocny nie byłeś bo na pytanie nie odpowiedziałeś (nie istotne dlaczego chwilowo).
Pomocny nie byłeś bo nie pokazałeś błędów. Jak już krytykujesz to chociaż konstruktywnie, inaczej jesteś tylko forumowym pieniaczem.
Wnioskuję, że nawet pomocny być nie chcesz bo nie zadałeś pytań, które mogły by Ci(!) pomóc w pomocy dla mnie.
Zaistniałeś!
Myślałem, że dałem jasno do zrozumienia, że jestem lamusem w tej dziedzinie, nie znam się i nie mam doświadczenia, ale chcę spróbować, więc daruj sobie tu "szpanowanie" nomenklaturą wspinaczkową. Twój poprzedni post nie wniósł do dyskusji kompletnie nic - jeżeli chcesz to zacznij od nowa, z chęcią wytłumaczę fachowcom co miał na myśli laik, powiedz tylko konkretnie co jest niejasne. Jeżeli nie chcesz pomóc to proponuję ten czas spędzić na czymś konstruktywnym zamiast pisania "pustych" postów.