Hej,
Syfiasty jak syfiasty, znam wiele duzo gorszych drog ;-) Pierwsza czesc drogi to po prostu pomykanie po latwym terenie ale nie ma jakiejs specjalnej kruszyzny itp. Potem jest "kluczowy" wyciag, przewiniecie za winkiel i znow spory kawalek dosc latwego terenu ale na koniec jeszcze wychodzi calkiem ladny, dlugi wyciag do Galerii systemem zaciatek (pamietam ze straszny gruz wisial na krawedzi - goraco polecam zalozyc stan tuz pod, jest tam taka mala nyza). Na pewno droga nie jest jakos specjalnie urodziwa ale tez bez przesady, no i fakt ze muska glowne spietrzenie honornej sciany (fajne widoczki na nia) tez jest na plus. Suma sumarum - nie jest to na pewno droga tej klasy co inne na tej scianie ale to przyzwoite, latwe wspinanie w pieknym otoczeniu i ja ja wspominam pozytywnie. Choc dla uczciwosci musze przyznac ze moze tez czesciowo zlozyl sie na to fakt ze robilem ja w pierwszym albo drugim swoim sezonie i pojscie "na Galerie" bylo dla mnie samo w sobie przygoda ;-) Co do Polskiej Cesty to nie wiem na pewno ale obawiam sie ze moze byc malo chodzona a co to by oznaczalo to na pewno wiesz :)
pozdr
Zmieniany 2 raz(y). Ostatnia zmiana 2008-08-13 08:42 przez pit.