hej,
ten shcemat drogi motyki na poudniowej małego lodowego jest ok. Należało by jeszcze dodać że w pierwszym miejscu piątkowym jest stary hak w trudnościach (krótki trawers w prawo, i wejście na półkę pod wyjściowym zacięciem). Pierwszy wyciąg to bardzo dziwna jak na tatry rzeźba skały i spore odległości między miejscami na przeloty, na szczęście nie jest trudno. Ze stanowiska pod tym piątkowym wyciągiem widać że jest chodzone też prosto/lekko w lewo ale tego wariantu nie robiłem. Droga pięka i lita jak praktycznie każda wytyczona przez Mistrza Stanisława.
Jakby co mam kilka zdjęć z tej drogi...
Co do dróg pana Stanisława na Ostrym to są chyba dwie. Ja robiłem tą zaznaczoną na tatry.info.sk jako "1" na południowej ścianie. W szczególności dolna część drogi jest przepiękna i lita. Z tego co pamiętam nie ma tam boltów. Stany niektóre mają stare haki i na drodze. szczególnie na wyciągu doprowadzającym pod widoczną z pod ściany wielką płytę było jakieś stare żelazo. Też mam parę fotek.
Z tego rejonu jest jeszcze komin Motyki na południowo-wschodniej Jaworowego (droga nr "7" na tatry.nfo.sk). Pierwsze dwa wyciągi jeżeli pójdzie się po prawej grzędzie ograniczającej komin są bardzo ładne. Pierwszy za IV, drugi z obitą starymi hakami płytą za V. Potem jest gorzej ale zrobiłem tylko 3,5 wyciągu w sumie bo zmyło nas ze ściany. Tak więc parę haków zostało do wybicia :-) (zjeżdżaliśmy mniej więcej kominem).
Przy okazji którędy schodziliście z Jaworowego tak żeby było jak najbliżej do Staroleśnej?
z tarernickim,
aidi