Wróciłem właśnie ze Słowackich Tatr przez Łysą Polanę na której zastałem dodatkowy parking dla samochodów ludzi, którzy wybierają sie do Moka.
Dla mnie to już lekka przesada, zamiast ograniczać ruch w tym najbardziej zatłoczonym miejscu, Tpn go jeszcze stymuluje, widać nie tylko Góralom o kasę chodzi.