Do samej przeleczy jest nieco wiecej niz 35 metrow, ale ja tam zjezdzalem juz sporo razy na pojedynczej 60tce. Wtedy dojezdza sie do sporej polki (kilka metrow nad przelecza) i trzeba zejsc: najpierw po duzych stopniach w dol i potem po trawkach i troche mniejszych stopniach trawers w kierunku przelaczki. Teren 0+. Zjazdu do polki o ktorej pisze jest dokladnie 30 metrow.