pit Napisał(a):
> - Coz, z innych to jeszcze gran na Mala Wysoka
> (Vychodna Vysoka) od Rohatki to jest III i tez
> wspominam dosc lito choc znow to bylo dawno wiec
> glowy na 100% nie daje ;-)
nie taka znowu lita:) taka tatrzańska średnia..
na początek graniówki to świetny pomysł - ale chyba lepiej Żabi Koń, Ostry, może Widły - kupa dobrej zabawy z niezłą asekuracją. Na innych łatwiejszych graniówkach dla początkującego z asekuracją może być różnie..
> - Z fajnych pikow i scian ale moze ciut
> trudniejszych drog to na Batyzowieckim jeszcze
> Kutta (IV+/V-?)
pomysł dobry - niestety większy wybór pięknych dróg w Tatrach zaczyna się od V..
> Biorac pod uwage ze napisales "poczatkujacy" to
> jednak z listy pd-zach zebro Wolowej, drogi na
> Zamarlej, reszta moze jak troche "okrzepniesz" :)
> (zwlaszcza te dluzsze t.j. Birkenmajer i Kutta) i
> poczujesz pewnie w terenie "niewspinowym" t.j. na
> zejsciach (orientacja itp).
>
> Tak na marginesie, na ZADNEJ DRODZE nikt ci nie
> zagwarantuje litej skaly bo wietrzenie i erozja sa
> nie do zatrzymania ;-) Tak wiec zwlaszcza wczesnym
> sezonem czujnie. Tak czy inaczej, wiekszosc zejsc
> ktore nie pokrywaja sie ze szlakami sa kroche i
> czujne a na dodatek w 99% sie tam nie asekurujesz
> takze umiejetnosc poruszania sie w kruchym ternie
> jest koniec koncow NIEZBEDNA jesli chcesz robic
> cos wiecej niz obiete drogi z linia zjazdow.
nic dodać nic ująć