Dzięki za odpowiedź, zdaję sobie sprawę, że takie umiejętności powinienem nabywać pod okiem doświadczonego instruktora. Piszesz, Beato, że obecnie szkoli się mało ludzi - tzn. reszta uczy się od znajomych czy na własną rękę, czy jak? Moje pytanie brało się stąd, że (jak zauważyła Gracka) na stronie PZA jest wymóg posiadania karty taternika przed zimowym - chciałem się dowiedzieć, czym to jest powodowane? - czy program kursu zimowego ściśle bazuje na "letnich" umiejętnościach, czy też można tak dogadać się z instruktorem, by trochę zmodyfikować program i nadrobić ewentualne braki? Jako takie obycie z drogami o charakterze górskim (w lecie) już mam, a skoro sprawy sprzętowe we wspinie zimowym różnią się od tych letnich, to chyba powinno dać się nauczyć tego od podstaw? Jeśli się mylę, proszę mnie wyprowadzić z błędu. Choć to chyba kwestia do uzgodnienia z konkretnym instruktorem...
pzdr