Hej !
Nie wiem jak teraz, (6 lat temu robiliśmy z Kwadratem) :
W samym crux-ie (okapik) - spit. Płyta nad okapikiem - słaba jedynka, i chyba jeszcze jeden haczyk - trzeba odważnie naprzeć - nie jest już trudno - trochę czujnie.
Wyciąg za VI+ (chyba 4) - na dulferku siada wszystko , powyżej jest dość szeroka rysa ze starymi kołkami drewnianymi (może już ich nie ma ?) - tutaj się przydają friendy.
Ogólnie asekuracja bdb. Jak chcesz przeżyć fajną przygodę, to szczytuj przez pd grań Mnicha. W trudnościach VI były spity z plakietkami jak kapsle od Tymbarka - było fajowo...
Pozdrawiam
Wojtas