> Przepraszam,
a prosze Cię bardzo....
>a Ty robisz tutaj za moderatora? :-P
a jak - na prawach zasiedzenia;-)
i mówię - elegancko by było pozostawic to forum dle tematów stricte tatrzańskich...
> Doktorku, właśnie o to mi chodzi, czy to cudo nie
> jest za bardzo udziwnione jak na coś uniwersalnego
> (szczególnie, że ząbki są niewymienne).
jest - ale czyms się trzeba wykazac żeby cenę uzasadnic...rozwój musi byc;
no maja może toszkę przewag nad G12 - ale to drobiazgi a cena 25% wyższa...
> Jestem z Gdańska, więc niestety nie za często,
> choć z drugiej strony raki napewno będą ostro
> katowane na murkach (beton + granit).
zatem wymienne przody powinny byc priorytetem - no i do takich zabaw monopoint sie przydaje;
> >po z tym ja szarletowi nie wierzę (ale to
> bardzo subiektywne) - jestem fanem grivela,
>
> Nie jest to argument przekonywujący ;-).
moze i nie jest - ale o grivelu wiem ze jest trwały...
> Wiesz że masz rację te przeoczyłem, a to
> rzeczywiście jest dobra alternatywa.
i przy tym bym pozostał....spójrzmy:
G14
masz tu wszystko - to sa raki z górnej półki - uniwersalne w pewnym sensie...
i do trudnego wspinu w górach, i do lodu i do wędkowego pedalstwa na murkach;-)
masz pionowe zęby bardzo agresywne, a pozostałe dosc klasyczne - masz mozliwośc do gimnastyki przejścia na monopint....owszem płaskie zeby lepiej trzymaja we firnie i śniegu....ale to niuans jest;
i jeszcze drobiazg - firmiennie monopoint jest w nich asymetrycznie ustawiony - niektórzy se to chawalą - nózka sam asie skręca po panelowemu - przy drobnej inwencji (nie ingerując w raki, tylko załatwiając se dodatkowe tulejki) można se zrobic monopointa centralnego...
natomiast Rambo
to juz inna liga, szkoda po prostu wydawac az tyle żeby to ciorac po murkach, a w górach robic drogi klasy Rysy Kordysa czy tez Szczerby....no i po lekko pochyłym i płaskim w tym sie za dobrze nie chodzi...popatrz se na proporcje zębów z przodu i z tyłu
alternatywą dla sportowych ambicji za mała kasę są Diabolo AustriAlpin
kosztuje toto 400 złotych a ma mono, wygląda ekstremalnie, podobne do Rambo - Kolega se kupił i jest zadowolony - ciuluje w tym na wędkę - nie podchodził w tym jeszcze w górach to nie wie czy ta trzecia para zebów odchylona do tyłu nie bedzie przeszkadzac...ale na pewno chodzi się w tym lepiej niz w Rambo;
wspinałem się w nich na kilku liniach w skałkach - całkiem sprawnie to szło;
ale G14 to juz naprawde mercedes - to juz za dużo;
pamiętaj: jak se taki sprzęt kupisz to juz nie bedzie alibi: "że nie daje rady";
pozdr
dr know
ufff - alem sie rozpisał....ale na przyszłosc pamiętaj o profilach forumowych - bo Cie do Admina "zaraportuję";-)))))
Zmieniany 2 raz(y). Ostatnia zmiana 2006-02-01 12:14 przez dr know.