Ziomku, dla wyjasnienia, bo nie chce podkrecac watku.
Wiadomosc z Oszarpancow jest z pierwszej reki.
Kursanci potem niezaleznie od swego instruktora ustaliil faktyczny przebieg drogi.
Jesli zas sugerujesz ze tamto to emocje a nie fakty, to prosze potwierdz krtotko":
Czy jest prawda ze kol. AM 19 lat temu pokonal Twoja droge jako nowa i oglosil to w Taterniku,
mimo ze Twoja droga miala tamze wczesniej opis
oraz przejscia kursowe. Jestes wspolautorem monografii ktora to wyjasnia.
Zreszta dalo sie z nim gadac i nieco inaczej kierowal os swej niecheci co do niejasnych opisow.
Tylko ze taki on juz jest, ze miesza watki i emocje.
Czasem to tylko koloryt, czasem przeginka.
Sam miewales go dosc.
A teraz pewnie zaszalejesz w Tatrach lub w innych swojskich, Eurounijnych gorach,
czego Ci zycze jak i wszystkim co ten tu post czytaja.
Pozdr
GG