Czytaj Matole ze zrozumieniem:
"Czy znacie moze drogi w Tatrach, ktore w 100% sa hakowe?? Nie ma miejsc do przejscia klasycznie".
Poza tym, że temat jest ewidentną podpuchą a ewentualna dyskusja czysto akademicką (a na napierdalanke każdy temat jest dobry:) to już w pytaniu jest zawarta odpowiedź przecząca. Oczywiście hipotetycznie są możliwe takie drogi jak pragnie Stefan II ale bardziej na skałkach i o to mi chodziło w mojej pierwszej wypowiedzi.
Co do dupy to nie skorzystam bo chyba nie jesteś w moim typie, wirtualne jebnięcie w ryja przyjąłem ale nie bolało, realnego nie boję się z wiadomych względów (za długa kolejka:Stegano, Vorek, Łosiek itd;)
A co z tym nosidełko-plecakiem? bo temat mnie nurtuje?
Byłeś-widziałeś?
pzdr:))