Czesc.
No nie do konca tak :-). choc czasami w tym cos jest. Ale popatrz na to tak, fajnie by bylo gdyby uczestnictwo w Klubie dawalo Ci jakies znizki nie? No to teraz od poczatku. Idziesz do sklepu i mowisz, Panie Wlascicielu chcemy miec znizke dla Klubu. On mowi OK, ale iloscia zakupow chcialbym troszke odrobic ta znizke, czyli wiekszy obrot - mniejsza marza ale sie oplaca dalej. No ale zeby ten ovrot byl wiekszy to Klub musi byc liczniejszy, bardziej prezny - a to juz zalezy od Ciebie i od tego co robisz w Klubie. U nas pokutuje przekonanie, ze wystarczy wybrac wladze a reszta to sie chyba zrobi sama, albo Te dwie, trzy wybrane osoby wszystko zrobia (zreszta tez w czynie spolecznym). Niestety Klub jest suma swoich czlonkow i tego zmienic sie nie da. Jezeli kazdy z nich cos od siebie wniesie to juz moze sie cosik dziac. A tak. Siedzimy i "mowimy po co mi ten Klub?". Pomijam tu oczywiscie niematerialne korzysci jaie winienes wyniesc z Klubu czyli tzw doswiadczenie. Jezeli Klub bylby tylko paka twoich znajomych to oczywiscie ich doswiadczenie jest na jednym poziomie i niewiele w sumie wnosi, ale jezeli masz mozliwosc spotkac ludzi spoza twojego prywatnego kregu (np starszych wspinaczy) to juz mozesz jednak "miec" cos z tego. I do tego dazylo moje ptanie. Gdzie sie widzisz w tym lancuchu? :-). Pozdrawiam i zdrowych przemyslen, oraz malo pochopnych decyzji. Wypisac zawsze sie zdazysz :-).
Pozdrawiam. Irek.
Fundacja Górska Echo - [
www.fge.pl]
Portal Górski - [
www.portalgorski.pl]
[
www.tadzykistan.info] - zapraszam do współpracy