kali Napisał(a):
> A miałeś kiedyś krótkie buty z membraną?
>
> Jak dla mnie Gore się przydaje - szczególnie
> jeżeli pod wspin podchodzimy po mokrej trawie (np
> Tatry, Jura).
A i owszem, m.inn. buty do biegów terenowych, użytkowane i w mokrej trawie i w deszczu.
Moim zdaniem kompletne nieporozumienie. Przy odpowiednio długim biegu woda zawsze się dostawała do środka, tylko gorzej wypływała. Ponadto zdecydowanie szybciej się zapacają.
> Poza tym takie buty są trwalsze (zapiętki się
> nie przecierają , język lepiej się układa
> itp.).
Doprawdy? To wszystko dzięki membranie?
Według mnie, pierwsze co "trzaśnie" w często używanych tego typu butach (z wyłączeniem sztywnych butów wysokogórskich), to właśnie membrana - popęka. Wtedy wodę chłonie jakby jej nie było, gorzej z jej odprowadzeniem.
Pozdrawiam,
Cz.