Mam Tatanki, używane troche ponad rok na okrągło panel + skała (wapień, granit). Dobre buty, porównałbym do LS Miura, tylko troche wytrzymalsze - Miury zajechałem w dwa lata, po nich poza gumą nie widać zużycia, właśnie poszły do pierwszego podklejenia.
Trochę dłużej się rozbijały niż Miury i na początku piły mnie w duży paluch, teraz są ok. Jedyny zarzut jaki bym miał to słabe trzymanie pięty - potrafią się przesunąć podczas haczenia (ale może to kwestia stopy).