To że nie przemokną jak wdepniesz w kałużę nie znaczy że gore jest niepotrzebne. Z tym nawet impregnowana KICZuła sobie radzi.
Ale weź się przejdź się w butach bez gore godzinę po mokrej trawie, albo wiosną w Sudetach pod koniec roztopów. Jak będziesz wylewał wodę ze swoich butów a twoi koledzy z gore będą mieli suche skarpetki to spróbuj im powiedzieć że gore jest niepotrzebne.
Są oczywiście dobre buty ze skóry- hanwag, meindl, la sportiva itp. Nie mniej jednak kosztują troszkę więcej i i tak zazwyczaj pod tym mają gore.
BTW> Nevady LS także miały GTX...