Witam,
wybieram się w sierpniu w Alpy powyżej 4tys, i zastanawiam się czy nie warto do zestawu 3-4 śrub dorzucić 2-3 szable śnieżne (zamiast deadmena). Dotychczas używałem tylko szabli FIXE [
taniewspinanie.pl]
ale z przeglądu rynku udało mi się znaleźć krajową produkcje JCW.
[
www.jcw.anikol.com.pl]
Czy miał ktoś może z nimi do czynienia i doradzić czy się sprawdzają w akcji?
Z góry dzięki za info!