Wiem że co roku są jakieś sprawy przeciwko preclowi w USA - niektóre skutkują odszkodowaniami, wiele jednak po śledztwie kończy się orzeczeniem, że zawinił użytkownik. Osobiście nie jestem do ich sprzętów przekonany - uprzęży nigdy nie używałem preclowskiej, a co do spraw o uprząż kojarzę coś o jakimś strażaku ostatnio - że uprząż mu się otworzyła czy rozerwała, nie pamiętam - sądził się długo i nie wiem jak się to skończyło, było to w 2009 albo 2010. Na pewno tych informacji nie znajdzie się na stronie PETZLa i nie są nagłaśniane, jeżeli to kogoś ciekawi to polecam śledzić hamerykańskie fora.
Pozdrawiam