szpej Napisał(a):
-------------------------------------------------------
> w 8a to "normalna" polityka!
> przykład: kupiłem kiedyś u nich czołówkę,
> zapłaciłem przelewem i czekam na latarke...po 7
> dniach ktos dzwoni i mowi, że tych latarek to oni
> jednak nie mają i moge kupić inną ;/
Ech, widać firma zachodzi na manowce.
Dwa dni temu żonka dzwoni do 8a.pl i mówi, że chciałaby nabyć softshelle lecz nie ma pewności czy rozmiar będzie dobry, a jest to końcówka serii i rozmiarówek dobrych kurtek technicznych.
Zadki grzejemy w UK aktualnie, ale na wolne dni świąteczne wpadamy do PL.
Z racji tego pyta uprzejmie czy mogłaby przedłużyć termin ewentualnego zwrotu z 10 dni do 14-15 dni, w razie co dostarczy osobiście do sklepu w Gliwicach.
Padło krótkie nie. Cóż firma by straciła za pójście klientowi o kilka dni na rękę w tym momencie to nie wiem. Pamiętam czasy gdy w przypadku zakupu jako prezent sami proponowali ukrycie ceny i przesyłkę w odpowiedniej formie, bez dodatkowych kosztów.
Mateusz Łoskot
"Partycypacja w całym tym procesie jest formą tortury"
--Szalony