Szpej, a czy zdarzyło Ci się polecieć i wyrwać w ten sposób dziaby ? Mi jak najbardziej i skończyło się zawiśnięciem na nich (bez wyrwania dziaby, np. z lodu).
Myślę, że rozsądek nakazuje używać lonży na drogach wielowyciągowych, szczególnie w b. dużych ścianach. Na wszelki wypadek, aby nie narażać partnera na kibel albo niepotrzebne ryzyko w przypadku zgubienia dziabki. Na zabawach DT albo krótkich lodach, rzeczywiście trochę przeszkadzają, ale mozna się nauczyć sobie z tym radzić :).
z taternickim pozdrowieniem
Pozdrawiam
Jakub
www.kw.krakow.pl/pakistan2011
www.kw.krakow.pl/kokshal2010
[
picasaweb.google.pl] (foto z wycieczek)