> Pomysł z prusem taki-sobie, bo niestety w
> odróżnieniu od Tiblock'a nie będzie tak sobie
> wesoło pełzł wraz ze wspinającym do góry.
Są i na to patenty - np. podciąganie go od dołu
założoną na linę tulejką, podwieszoną na szyi
na jakimś niezbyt mocnym sznurku. Tyle,
że równie dobrze można użyć podciąganego
shunta - jeden pies.
Dzięki nauce wylatujemy w kosmos,
dzięki religii wlatujemy w budynki.