Mam Marmota bo miałem Rock`a ;) Nic dodać, nic ująć. Różnica jak między niebem a ziemią i choć to sprawa poniekąd indywidualna w Rock`u przy -1 nie spałem (ale przynajmniej poddałem pod refleksje temat śmierci przez wyziębienie). W wavie IV spałem przy - 12 i powiem tak - zasnąłem choć sen był koszmarem ale kto wie, może te 2 stopnie różnicy czynią tą właśnie ;)