shido Napisał(a):
------------------------------------------------
> Astrodog -Teraz czekam na Twój kontrargument.
Nie bedzie kontrargumentu, bo musialbym udawadniac - co jest lepsze, a to sie nie uda "entuzjascie" zadnej z tych opcji. Kazdy rodzaj protekcji ma swoje zalety i ograniczenia. Set kosci mam zawsze w zestawie "minimum". W wapieniu wspinam sie w Burrens Mts (m.in. fantastyczne klify Allaide), okazyjnie Hiszpania. Na drogach przewieszonych nawet nieznacznie, lot znad przelotu uderza w tenze niemal pod katem prostym do sciany - kosci nie najlepiej znosza taki kierunek. W okapach, dziurkach i overlapach sa prawie bezuzyteczne. DMM otrzymaly (wg mnie zasluzenie) bardzo pozytywne recenzje, ale nie sa one lekiem na cale zlo.
Nie chcialbym po weekendzie od Lillo uslyszec: mialy byc takie super a malo co nie przyglebilam. Ot co.
pozdr
astro
PS. Na jurze moje doswiadczenie tradowe
= 0