Re: jama czy namiot ?

22 sty 2005 - 20:59:12
Cześć! Nie przejmuj się tym "nie można", tylko biwakuj pod namiotem! Sam robię to dość często, choć oczywiście należy podchodzić do tego rozsądnie. Nie śmieć, nie rozbijaj namiotu np. na lodzie Morskiego Oka itp. - to oczywiste. Rozumiem, ze chcesz spać w dolinach, w których nie ma schroniska? Wówczas jest bardzo wiele dogodnych, dyskretnych, ustronnych miejsc, w których komfortowo biwakujesz i bez obawy zostawiasz namiot idąc na wspinanie. Co do jamy - spałem kilka razy - jest to mniej wygodne (pomijam oczywiście wygode polegającą na tym, ze nie zabierać i nieść namiotu ze sobą), bo śpiwory robią się wilgotne, w jamie jest zimniej, namiot przytulniejszy. Po przyjściu ze wspinania trudniej organizować cokolwiek w środku, wysuszyć się, itp. Jeżeli chcesz spać w odlinach, gdzie jest baza noclegowa (zapewne ze względu na koszty?), to trzeba przede wsystkim znaleźć naprawdę ustronne miejsce, bo ślady łatwo doprowadzą do was kazdego - filanca, złodzieja (?) i innych ciekawskich.
Ja mogę śmiało polecić większość atrakcyjnych wspinaczkowo dolin na Słowacji , w których nie ma schronisk - Jaworową, Białą Wodę, Koprową, Niewcyrkę, Hińczową, Batyżowiecką. Tam można śmiało postawić namiot w dyskretnym miejscu i chodzić sie wspinać. Oczywiście b. ważne jest zachowanie czystości, ale jak doszedłeś już do tego miejsca w swojej przygodzie z górami, to z pewnością nie trzeba Cię na to dodatkowo uczulać. Zatem jama to ostateczność. Jeżeli nie masz niczego lepszego. Namiot daje komfort (względny). No i rzecz jasna, gorąco polecam narty, bardzo ułatwiają życie!!!
Pozdawiam, powodzenia!
Podziel się:
Temat Autor Wysłane

jama czy namiot ?

mychaus 22 sty 2005 - 16:11:08

» Re: jama czy namiot ?

peresada 22 sty 2005 - 20:59:12



Nie możesz pisać w tym wątku ponieważ został on zamknięty