> Toż to czysty interesik - wprowadzić obowiązkowy zakup
> urządzeń, oczywiście z homologacją i aby uniknąć fałszerstw od
> określonego, zaufanego producenta - firmy złodzieja ministra.
Cały temat to oczywista bzdura.
Jednak jeśli już, to byłoby z tym tak, jak było z taksometrami.
Zapewniam was, nikt z firm które korzystają na wprowadzaniu
takich przepisów (Optimus, Elzab, CB Electronics) nie zasiada w rządzie
i odwrotnie. One raczej korzystają z niekompetencji naszych urzędników
ministerialnych.