Z tego co mi wiadomo - odwiedziłem Fialę w połowie października - wysmarowane były ringi i stanowiska tam, gdzie da się dojść ścieżką lub granią i gdzie nie trzeba używać sprzętu wspinaczkowego. Ringi/spity/haki w środku ściany nie były wysmarowane! Wniosek z tego taki, że koleś który paćka Fialę nie ma pojęcia o wspinaniu...
Drugą istotną dla nas sprawą jest to, że Fiala leży na terenie prywatnym i jeśli to właściciel sobie gównem ringi smaruje to nic nam do tego. Dobrze by było jednak dojść do konsensusu z osobami, które są w posiadaniu skałek (np. niewykluczone że Psiklatka może zostać zamknięta, bo pani która jest jej właścicielką zbuduje sobie ogrodzeni), bo inaczej to cienko będzie pod Krakowem. Nie wiem czy ktoś podejmował już rozmowy z kimś (np. Zespołem Jurajskich Parków Krajobrazowych) na ten temat, ale myślę że najwyższy czas. PZA i Krakusi do boju!!!
Wiadomość zmieniona (14-11-04 10:32)