Dedykuje te slowa. Glebopkie mysli. Tow. Smallpoxowi. Bracie! Podajmy sobie dlonie. Wiem ze cierpiales w bezdusznej Ameryce. Nie chodz troche te slowa Wieslawy ukoja twa dusze rewolucjonisty!
Z patryjnym pozdrowieniem
Tow. Ryszard
Wisława Szymborska
WSTĘPUJĄCEMU DO PARTII
Wiersz ukazał się w tomiku pt. "PYTANIA ZADAWANE SOBIE" w 1954 roku.
(...)
Pytania brzmią ostro,
ale tak właśnie trzeba,
bo wybrałeś życie Smallpoxa
i przyszłość czeka
twoich zwycięstw.
Jeśli jak kamień w wodzie
będzie twe czuwanie,
gdy oczy zamiast widzieć
będą tylko patrzeć,
gdy wrząca miłość w chłodne
zmieni się sprzyjanie,
jeśli stopa przywyknie
do drogi najgładszej.
(...)
Partia. Należeć do niej,
z nią działać, z nią marzyć,
z nią w planach nieulękłych,
z nią w trosce bezsennej -
wierz mi, to najpiękniejsze,
co się może zdarzyć,
w czasie naszej młodości
- gwiazdy dwuramiennej.