a moze sobie dacie na wstrzymanie, bo tak czytam, czytam a tu nic tylko jakby ktos plyte zapodal (spostrzezenie ogolne) - i leci ona raz za razem. Starosto !!!! i prosze na wstepie - jesli odpowiesz to daruj lacine (choc czasem sie to ciekawie czyta)- ile mozna tego czytac?????????????!?????????????!??!?!?? zaraz uslysze, ze pewnym osobnikom nie starczy nawet i raz i drugi ale tak z psychologicznego a i praktycznego pkt widzenia patrzac - NIC NIGDY GADANIE NIE DAŁO!!!!!!!!!! i sam o tym wiesz bardzo dobrze! a poza tym, na prawde, obchodzi cie, ze ktos tam, cos tam, kiedys tam...??? bo mnie tak nie za bardzo. a to co ktos tam pisze to jest drugorzedna kwestia bo albo wiesz swoje albo nie. no chyba ze ciazy na tobie misja niczym z Coleridge'a, to przepraszam i cofam.
Ogolnie rzecz biorac, jesli konkret to konkret, a nie pieprzenie dla pieprzenia (jakby nie całkiem ujal to stasinek przybyszewski:)) no coz, pozdrawiam i niech sie dzieje.....
p.s.
acha, stwierdziłAM, ze daruje sobie precyzyjna ortografie z pobudek czysto wygodnickich.