nie,nie,nie...sztruksy,kraciasta koszulka rozpięta do splotu,tak by uwidocznić bardzo męski/kobiecy zarost na klacie,jakieś gumowe,sprężyste paputki,ewentualnie sandacze,i plastikowa torba z logo jakiejś renomowanej sieci sklepów,no wiesz,jambo,hipernova,hit,etc.generalnie wszystko nosisz w takich siatkach.żadnych plecaków!dobre są również torby w kratę.kiep w ustach,butelka w łapie.i się bujasz:)
hmm,już się chłodniej robi.całe szczęście:)a i wilgoć nie będzie tak dokuczała.to życzmy sobie złotej polskiej jesieni.też bym tak chciał,po południu,z domciu na boulderki...
shalom