Podwinięte. Z resztą zrób test: stań na krawężniku
(na jego skraju) na prostych palcach, a potem w butach wspinaczkowych.
Na prostych paluchy ugną Ci się do góry i źle będzie to pracowało.
Wniosek...
Do tego mierząc buty musisz uwzględnić ich geometrię.
W butach "prostych" jak np. chyba Triop Walz możesz mieć numer bardzo mały
a czuć będziesz się w miarę dobrze, ale jak założysz but o
"skręconej" geometrii to już przy lekko mniejszym numerze odczujesz
że są jakby bardzo ciasne.
Do tego weź pod uwagę to że przy częstym noszeniu buty
szybko się "rozlezą", jedne mniej drugie więcej.
Osobiście nie brałbym butów bardzo ciasnych. Zaobserwuj
ludzi na panelu, 1-2 godziny wspinania i jedni w ogóle nie
zdejmują przez cały czas butów i łoją bardzo fajnie, a inni prowadzą-ściągają....itd.
I w cale ci co nie ściągają nie wkurzają się że "im nie trzyma",
tylko normalnie się wspinają.
Wniosek: but musi być dobrze dopasowany, ani za ciasny ani za luźny,
normalnie powinno być ciasno ale nie za-ciasno.
W/w to moje własne doświadczenie z mierzeniem butów.
Zdrufko
Mateusz Łoskot
"Partycypacja w całym tym procesie jest formą tortury"
--Szalony