>Choc goral to buc, nie mam co do tego watpliwosci,
Zabrzmiało z lekką nutką warszawskiej wyższości "bo u nas w Warszawie.."
Pewno jest w tym co mówisz słuszna racja ale jak będziesz to mówił mieszkając pod Zakopanem to powiedz, że chodziło Ci o góralskie nazwisko Budz :-) bo inaczej tego typu uogólnienia mogą kogoś wkur...
A co do psów to ja ostatnio widziałem w telewizji reportaż o chłopie spod Warszawy (chyba z Podlasia ale dla mnie to to samo:) który je gotował w celach spożywczych