Z Dzikiem to nie jedna babka poszłaby w tango, niektóre lubią mocne i ostre słowa (ciekaw jestem na jakiego haczyka wziołeś swoją babę), bo babcia m, to lubi chyba tych co ryją w ziemi, a i uprawiać warzywka potrafią i na ziołach się znają, a dziki przecież nie jedną rabatkę już przeorał swoim ryjkiem.
pozdr